Wielu z nas kojarzy okres jesienno-zimowy z katarem, kaszlem czy gorączką zwłaszcza u dzieci.

Często słyszymy, że jak dziecko pójdzie do przedszkola, to dopiero się zacznie…

Ale co się zacznie?
Moja córcia już trzeci rok chodzi do przedszkola, styka się z różnymi wirusami. Czasem trochę pokicha, pokaszle i… to wszystko! Jest zdrowa.

Jak to jest więc z tymi zarazkami? Dlaczego jedni chorują, a inni nie? Dlaczego jednych choroba rozkłada na dwa-trzy tygodnie, a inni wracają do zdrowia po kilku dniach?🤔🤔🤔

Ludwik Pasteur – słynny francuski badacz wirusów i bakterii, sam przyznał na łożu śmierci, że tak naprawdę to nie od zarazków zależy czy zachorujemy, ale od podłoża na jaki padną…

Tę teorię potwierdził niemiecki naukowiec Max von Pattenkoffer, który publicznie wypił szklankę zarazków cholery i nie zachorował!
Podobne doświadczenia były jeszcze wiele razy później powtarzane.

Dr Aleksander Ross twierdził, że:

„Nie podważam egzystencji mikroorganizmów, lecz sądzę, że są one rezultatem a nie przyczyną choroby. Zarazki są swoistymi „sprzątaczami”, ich główną pracą jest oczyszczanie „ścieków” w naszym organizmie. Gdy tylko pojawia się w nim ropa lub coś zaczyna się psuć i gnić, ci mali ratownicy naszego życia są odpowiedzialni za neutralizację i oczyszczenie. Są oni niezwykle korzystnymi pomocnikami aż do samego końca”.

Wynika z tego, że chcąc uniknąć choroby, trzeba przede wszystkim nie dopuścić do gromadzenia w organizmie pożywienia dla bakterii czy wirusów, czyli nie dostarczać toksycznych substancji (co jest niełatwe w dzisiejszym świecie) i wspomagać organizm w ich wydalaniu.

Wtedy, nawet jeśli wirusy czy bakterie, które zawsze były i będą wokół nas, wtargną do naszego organizmu, to nie będą miały pożywki do rozwoju. Jeśli do tego trafią na silny, dobrze odżywiony organizm, to nie mają szans się w nim „rozpanoszyć”. Układ odpornościowy wyspecjalizowany do walki z wszelkimi drobnoustrojami, nie pozwoli na ich niekontrolowaną inwazję.

Jednak to, czy nasz organizm będzie przygotowany do takiej walki, zależy w dużej mierze od nas samych. Od tego, co jemy, pijemy, w jakim środowisku żyjemy i jakie mamy podejście do życia.

 

Unikajmy więc produktów wysokoprzetworzonych, takich jak cukier, biała mąka, mleko UHT, itp., które zakwaszają organizm, zabierają mu cenne witaminy i minerały i odbierają mu moc.

A zadbajmy o odpowiednie wartości odżywcze w naszym codziennym pożywieniu, dołączmy dobrą suplementację, wysypiajmy się, częściej się śmiejmy, przytulajmy i cieszmy się zdrowiem 😊😊😊

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

jedenaście − dziesięć =